Ogromna większość zmagań, które spotykam u mężczyzn z randkowaniem, wynika z niepokoju.
Niezależnie od tego, czy jest to niepewność zbliżania się do geja, którego uważasz za interesującego, czy strach przed intymnością lub zaangażowaniem, te dylematy często mają źródło w lęku.
Lęk jest również głównym winowajcą większości męskich dysfunkcji seksualnych.
Strach może powstrzymywać nas przed realizacją naszego potencjału, a także może być ogromną przeszkodą w realizacji naszych marzeń o celach – w życiu i miłości.
Dobrą wiadomością jest to, że jest bardzo uleczalny i możesz przezwyciężyć jego moc poświęceniem i odwagą.
Problem z lękiem polega na tym, że prowadzi on osobę do unikania, co stanowi barierę dla jakiegokolwiek rozwoju lub ruchu w pozytywnym kierunku w życiu.
Jedyne wyjście z niepokoju prowadzi przez to. Im więcej czegoś się uniknie, tym silniejszy będzie niepokój.
Pracuję teraz z klientem, który niepokoi się w sytuacjach towarzyskich.
Jego największym pragnieniem jest rozwijanie komfortowego mieszania się i mieszania z innymi samotnymi gejami oraz doskonalenie umiejętności flirtowania, aby mógł zacząć zwiększać szanse na spotkanie z kimś na randkę.
Jego skłonności do bycia „kwiatkiem pod ścianą” w barach i czekania, aż inni się do niego zbliżą, nie przyniosły mu wielkiego sukcesu, jak to często bywa.
Chciał rozwijać swoje umiejętności podejmowania większej inicjatywy i nawiązywania rozmów z innymi bez doświadczania samoświadomości i ulegania potrzebie ucieczki, gdy odczuwa niepokój.
„Celem jest wspinanie się po drabinie, aż
osiągniesz upragniony cel.”
1. Powódź.
To rzucanie się w przerażającą sytuację i zmuszanie się do radzenia sobie ze scenariuszem.
Jeśli boisz się wysokości, ta strategia pozwoli ci wejść na szczyt Empire State Building lub wyskoczyć z samolotu.
Wiele osób nie jest fanami tego podejścia, ale ma ono tendencję do bardzo szybkiego eliminowania strachu po udanej ekspozycji.
2. Systematyczne odczulanie.
To stopniowo naraża cię na przerażający bodziec, w miarę jak opanowujesz swój niepokój krok po kroku. Mój klient zdecydował się na takie podejście.
Mając na uwadze swój ostateczny cel, jakim jest możliwość zbliżenia się do atrakcyjnego mężczyzny i nawiązania rozmowy, wymyślił wyczerpującą listę wszystkich zachowań, które mogą działać jako podetapy, które pomogą mu osiągnąć ten cel.
Następnie nadał priorytet każdemu działaniu pod względem ryzyka od niskiego do wysokiego. Kazałem mu narysować drabinę na kartce papieru i umieszczał każdą akcję na szczeblach drabiny.
Na przykład ryzyko niskiego poziomu może polegać na użyciu wizualizacji i wyobrażaniu sobie, że zbliżasz się i flirtujesz z gorącym facetem.
Ryzyko umiarkowanego poziomu może oznaczać pójście do baru i zawarcie ze sobą paktu, że przed wyjściem do domu uśmiechniesz się i przywitasz z co najmniej pięcioma facetami.
Innymi pozycjami na liście moich klientów były takie rzeczy, jak uczestnictwo w spotkaniu biznesowym, aby ćwiczyć te umiejętności w mniej zseksualizowanych i pod presją środowiskach, odgrywanie ról z przyjacielem itp.
Celem jest wspinanie się po szczeblach drabiny stopniowo, w miarę opanowywania każdego zachowania, aż do osiągnięcia pożądanego celu.
To tak, jakbyś budował mięśnie, po trochu, aż osiągniesz ten ostateczny biceps.
Mój klient poczynił ogromne postępy dzięki temu podejściu i jest prawie gotowy!
Jest to uproszczone wyjaśnienie tej techniki i istnieje wiele innych strategii, które są włączone do jej pomyślnego wykonania, w tym trening relaksacyjny łagodzący fizjologiczne objawy lęku i restrukturyzacja poznawcza w celu coachingu i rozmawiania z sobą, ale daje to podstawowe zrozumienie o co chodzi.
Zawsze pomocna jest współpraca z terapeutą lub trenerem, który poprowadzi Cię przez proces i opracuje strategie przezwyciężenia niepowodzeń, które zawsze są częścią krzywej uczenia się.
Jakie są niektóre z twoich znanych niepokojów związanych z randkami? Jakich strategii użyłeś, aby spróbować (w przenośni) łapania randek za jaja?