To, ile seksu uprawia para i jak często, od dawna jest powiązane z ich ogólnym poziomem szczęścia w związku.
Pary, które częściej cieszą się intymnością, są ogólnie znane jako bardziej zadowolone seksualnie i pozytywnie nastawione do swojego związku.
Teraz naukowcy badają, czy motywacja danej osoby do uprawiania seksu może wpłynąć na zdrowie związku, zarówno w pozytywny, jak i negatywny sposób.
Na Uniwersytecie w Toronto przeprowadzono dwa badania, których wyniki ukazały się w biuletynie „Personality and Social Psychology Bulletin” w tym miesiącu.
Niektóre motywy intymności dotyczą psychologów, na przykład uprawianie seksu, aby zapobiec rozczarowaniu lub zdenerwowaniu partnera. Zostały one sklasyfikowane w badaniu jako „motywy unikania”.
„Motywy podejścia” to te, które są postrzegane jako bardziej pozytywne, takie jak chęć uprawiania seksu w celu zbliżenia się do partnera.
„Partnerzy uprawiający seks z pobudek, które…
są pozytywne, mają większą satysfakcję.”
Aby zrozumieć różne efekty, naukowcy przeprowadzali codziennie przez dwa tygodnie wywiady ze 108 parami heteroseksualnymi. W dni, w których pary zgłaszały, że uprawiają seks, każdy partner był proszony o odpowiedź na 26 pytań związanych z ich osobistymi motywacjami.
Motywy te zostały dalej podzielone na skoncentrowane na sobie lub partnerskie.
Stwierdzono, że partnerzy, którzy uprawiali seks z motywów, które zostały określone jako pozytywne, mieli większą satysfakcję seksualną i lepszy obraz związku. Podobnie ci, którzy uprawiali seks z bardziej negatywnym rozumowaniem, mieli mniejszą satysfakcję.
Wyniki okazały się prawdziwe wśród obu płci.
W drugim badaniu ci sami badacze zapytali 44 pary w konkubinacie o ich motywacje seksualne, a cztery miesiące później, aby zobaczyć wpływ na bardziej długoterminową skalę.
Nawet pary, w przypadku których stwierdzono, że uprawiały dużo seksu z negatywnych powodów, odczuły niższy poziom satysfakcji.
Pary, które uprawiały seks z w dużej mierze pozytywnych powodów, ponownie zgłosiły większą satysfakcję podczas ankiety przeprowadzonej kilka miesięcy później.