Większość ludzi myśli, że proces zakochiwania się jest procesem przypadkowym, zdeterminowanym przez los lub przeznaczenie. Myślą, że jest poza ich kontrolą, czy dana osoba się w nich zakocha, i nic nie mogą na to poradzić. Po prostu albo się dzieje, albo nie.
Nie o to chodzi.
W rzeczywistości miłość jest emocją i tak jak każda inna emocja, taka jak strach, stres czy gniew, ma kontrolę. Miłość ma kontrolę, ale po prostu nie jesteśmy tego świadomi.
Te kontrole są regulowane przez nasz Lovemap, a jeśli wiesz, jak dopasować Lovemap do konkretnej osoby, którą lubisz, masz kontrolę nad procesem, czy ta osoba się w tobie zakocha.
Psychologia perswazji stwierdza, że im bardziej pośrednio możesz coś komuś zwrócić, tym wyższy będzie twój poziom perswazji w stosunku do tej osoby. Dlatego tak popularne są metafory, przypowieści i bajki.
Kiedy pośrednio wypowiadasz się, ma to większy wpływ na osobę. W rezultacie przypowieści i bajki stały się popularnym sposobem przekazywania wiadomości do mas w całej historii.
Możemy użyć tej samej zasady, gdy próbujemy pokazać konkretnej osobie, którą lubisz, że pasujesz do jej Lovemap.
Jeśli potrafisz pokazać, że spełniasz określony element Lovemap danej osoby i przekazać ten punkt w sposób pośredni, używając historii, będzie to miało większy wpływ na komunikowanie podświadomości tej osoby, że pasujesz do niej.
Powiedzmy, że jesteś facetem i dowiadujesz się, że konkretna dziewczyna, którą lubisz, zajmuje się zdrowiem i sprawnością. Być może dowiedziałeś się ze swoich badań, że:
Bez względu na powód, dla którego jest w zdrowiu i kondycji, jeśli potrafisz dostosować się do czegoś, co jest ważne w życiu danej osoby, pomoże ci to zdobyć znaczący przyczółek w dopasowaniu Lovemap tej osoby i sprawić, że się w tobie zakochają.
„Im bardziej pośrednio możesz
pokaż, że pasujesz, tym lepiej.”
W takiej sytuacji, jeśli dobrze wiadomo, że kobieta interesuje się zdrowiem i kondycją, a ty wprost mówisz, że interesuje cię zdrowie i kondycja, ona naturalnie będzie się zastanawiać, czy mówisz to tylko po to, żeby się z nią pogodzić.
W rezultacie możesz po prostu wyglądać na manipulującego w jej oczach, a jej bariery pójdą do ciebie. Będziesz jak każdy inny facet, który próbował się z nią dogadać. W związku z tym jej podświadomości będzie trudno zobaczyć cię jako Jedynego.
O wiele lepszą strategią jest pośrednie pokazanie jej, że zdrowie i sprawność fizyczna to ważna część twojego życia. Dlatego w ten sposób dopasowujesz ten aspekt jej Lovemap.
Aby to zrobić, wracamy do mocy, jaką mają metafory i historie w pośrednim przekazywaniu punktu, który próbujesz komuś przekazać.
Na przykład możesz zacząć mówić o swoich dniach na studiach. Gdzieś w rozmowie mógłbyś się wślizgnąć, gdy wziąłeś udział w półmaratonie w college’u. Tutaj nie wyszedłbyś bezpośrednio i powiedział, że jesteś w zdrowiu i kondycji.
Zamiast tego prowadzisz do tego, mówiąc o swoich czasach na studiach i po prostu dodałeś to, ponieważ było to związane z tematem, o którym mówiłeś. To lepsze niż uczynienie z historii półmaratonu tematu samego w sobie.
Dzięki temu możesz wyglądać na autentycznego w tym, co powiedziałeś, w przeciwieństwie do kogoś, kto tylko się chwali lub manipuluje. Pokazałeś, że zależy ci na zdrowiu i sprawności fizycznej, używając prawdziwego przykładu, a tok rozmowy po prostu naturalnie do tego doprowadził.
Alternatywnie możesz wspomnieć, że byłeś członkiem klubu wioślarskiego na studiach i pokazać jej swój entuzjazm, gdy o tym mówisz.
Rzeczywistość jest taka, że im bardziej pośrednio możesz pokazać osobie, którą pasujesz do ich Lovemap, tym lepiej.
To ominie ich świadome filtry (tzn. gdy zastanawiają się, czy nie próbujesz nimi manipulować tylko po to, by cię polubić) i trafi prosto do ich podświadomości.
Kiedy możesz przekazać podświadomości danej osoby, że pasujesz do jej Lovemap, wtedy rodzi się idea, że możesz być Tym Jedynym.