Jest to ekskluzywne badanie przeprowadzone przez DatingRanking.net, które ankietowało respondentów w ciągu trzech tygodni, aby odzwierciedlić dokładną reprezentację populacji USA.
Większość z nas słyszała o południowej gościnności, ale czy ta uprzejmość pojawia się również w sypialni, gdy partner nie wykonuje swojej pracy? Może tak.
Najnowsze wewnętrzne badanie DatingRanking.net wykazało, że 40 procent mieszkańców Południa udaje orgazm.
Podczas gdy osoby mieszkające na południu były tak samo skłonne do udawania, jak osoby mieszkające na północnym wschodzie, byli o 8 i 3 procent bardziej skłonni to zrobić niż osoby mieszkające odpowiednio na zachodzie i środkowym zachodzie.
Jeśli chodzi o płeć, 55 procent kobiet z Południa twierdzi, że udawały, że osiągnęły szczyt, podczas gdy tylko 23 procent mężczyzn z Południa to robi.
„Południowie byli o 8 procent więcej
prawdopodobnie udadzą to niż ludzie z Zachodu”.
Rachel Dack, ekspertka DatingRanking.net w dziedzinie randek dla kobiet, powiedziała, że ta konkretna statystyka potwierdza wcześniejsze badania dotyczące kobiet udających orgazmy.
„To badanie (i inne z podobnymi danymi) symbolizuje potrzebę komunikacji między partnerami na temat tego, co kobiety lubią lub potrzebują w sypialni do orgazmu” – powiedziała. „W zdrowym związku mężczyźni również nie powinni bać się pytać”.
Rozwodnicy i Amerykanie w średnim wieku również należeli do grup, które najprawdopodobniej odpowiedzą twierdząco.
Ponad połowa rozwiedzionych respondentów oszukała ilość przyjemności seksualnej, jaką mieli, ale tylko mniej niż jedna trzecia singli ma.
Sześćdziesiąt procent Amerykanów w wieku od 45 do 54 lat udaje orgazm – dwa razy więcej niż Amerykanie w wieku od 18 do 24 lat.
Jeśli chodzi o najmniej prawdopodobne grupy, azjatyckie kobiety i mężczyźni znaleźli się w czołówce, ponieważ tylko 25 procent przyznało się do grania w sypialni w porównaniu z 44 procentami Afroamerykanów i mężczyzn.
Badanie objęło 1,080 respondentów w ciągu trzech tygodni, równoważąc odpowiedzi według wieku, płci, dochodów, rasy, seksualności i innych czynników, aby dokładnie przedstawić populację USA. Badanie ma margines błędu +/- 2,8%.