Nie możesz znaleźć żadnych kwalifikujących się kawalerów w swoim mieście? Założę się, że nie obwiniasz za to swojego miasta, ale powinieneś! Niektóre miejsca po prostu nie są stworzone dla singli i sceny randkowej. Mogą składać się z rodzin lub emerytów, z których żadna nie da ci randki.
Jeśli brzmi to zbyt znajomo, możesz ponownie rozważyć, gdzie pracujesz i gdzie grasz, aby szybko znaleźć partnera.
Oto kilka miast, które mogą pochwalić się dobrymi samotnymi kobietami:
Podczas gdy w tym mieście kobiety nieco przewyższają liczebnie mężczyzn (52 do 48), dokładnie jedna trzecia populacji jest samotna. Koszt życia tutaj jest niższy niż w Nowym Jorku, DC, a nawet w Seattle. A front pracy też nie wygląda tak źle.
To miasto jest pełne 20-latków, a dzięki pobliskim uczelniom, takim jak Harvard, możesz nawet znaleźć kolesia z mózgiem.
Więc nie przepadasz za rodeo i tańcem na linie? A co powiesz na ten mały fakt: jeszcze w 2007 roku było tu 40 000 więcej samotnych mężczyzn niż kobiet.
Panie, to wspaniałe miasto do siodła i osiedlenia się z mężczyzną. A tu jest więcej niż tylko wieśniacy. Niech panowie z południa pokażą ci trochę rycerskości.
Życie tutaj jest tanie, mniej więcej połowę ceny, jaką zapłacisz w Nowym Jorku. A faceci tutaj nie są głupi, zarówno z University of Pittsburgh, jak i Carnegie Mellon. Prawie na pewno znajdziesz pana Smartypants.
Ponadto pobliskie Miasto Braterskiej Miłości, Filadelfia, zostało również ocenione jako jedno z 10 najlepszych miast, w których można spotkać mężczyznę.
Panie, jeśli nie jesteście zbyt chętni do wcielania się w rolę żywicieli rodziny, unikajcie tych miast, w których samotne, bezdzietne kobiety bardzo dobrze zarabiają mężczyźni: Atlanta, Memphis, Nowy Jork, Sacramento i San Diego, żeby wymienić tylko kilka .
Zamiast tego udaj się do Portland, gdzie mężczyźni w wieku 25 lat i starsi zarabiają około 33 procent więcej niż kobiety.