Mam ponad 50 lat, jestem w dobrej formie i mam świetne poczucie humoru. Dobrze słucham innych ludzi i jestem świetną osobą do rozmów, ale nie mogę przyciągać kobiet.
Smutno mi z tego powodu, ponieważ kobiety za bardzo trzymają się pociągu. Chyba nie jestem wystarczająco zafascynowany.
Czy masz jakies pomysły?
-Brad (Wirginia)
Drogi Bradzie,
Czy zauważyłeś swój freudowski błąd? Powiedziałeś: „Wydaje mi się, że nie jestem wystarczająco pociągający”, zamiast powiedzieć „nie dość atrakcyjny”. Myślę, że to jest źródło twojego problemu.
Nie twoim zadaniem jest przyciąganie kobiet. Twoim zadaniem jest zainteresować się konkretnymi kobietami, które mogą dać ci miłość, na którą zasługujesz. Twoim zadaniem jest zbliżyć się do jak największej liczby kobiet i być do nich atrakcyjnym.
Jeśli będziesz zbyt zaabsorbowany tym, jaka jesteś atrakcyjna, nie będziesz autentyczny. Kobiet i mężczyzn pociągają szczęśliwi, optymistyczni ludzie z dużą dozą pewności siebie.
To mężczyzna, z którym musisz się spotkać w swojej głowie.
Brak porad w zakresie poradnictwa lub psychoterapii: Witryna nie zapewnia porad dotyczących psychoterapii. Witryna jest przeznaczona wyłącznie do użytku przez konsumentów w celu poszukiwania ogólnych interesujących informacji dotyczących problemów, z jakimi mogą się zmagać ludzie jako osoby fizyczne oraz w związkach i powiązanych tematach. Treść nie ma na celu zastąpienia ani nie służy jako substytut profesjonalnych konsultacji lub usług. Zawarte obserwacje i opinie nie powinny być błędnie interpretowane jako konkretne porady doradcze.