Trochę się podkochuję w koleżance z pracy. Rozmawiałem z nią o lunchu. Niestety, oboje mieliśmy różne godziny w naszym kalendarzu i skończyło się na tym, że spóźniłem się ponad godzinę.
Kilka tygodni później zaprosiła mnie i dwóch innych facetów z biura na drinka z nią (i jej przyjaciółmi). Niestety musiałem odmówić z powodu spotkania biznesowego.
Potem zaprosiłem ją na drinka, a ona odpowiedziała: „W ten weekend wybieram się do miasta, bo inaczej kupiłabym drinki”.
Czuję, że sprawy toczą się w bardzo przyjaznym tempie, ale obawiam się, że wyglądam na odległą/zajętą/zajętą, co nie jest moim zamiarem.
Jakieś pomysły?
-Jan (Maryland)
Hej Janie,
Brzmi jak ciąg niefortunnych wydarzeń, w których tęskniłeś za sobą i nie byłeś dostępny w tym samym czasie, ale nie martw się. Możesz absolutnie pokazać jej, że jesteś zainteresowany, podejmując teraz wysiłek.
Oprzyj się obijaniu się o wszelkie stracone okazje. Pokaż jej zainteresowanie i troskę, próbując umieścić coś innego w kalendarzu i kontynuując z nią komunikację.
Proponuję również nie robić wielkiej rzeczy z przeszłości, ale raczej skupić się na utrzymywaniu połączenia w teraźniejszości. Mamy nadzieję, że możesz umocnić to, co do niej czujesz i pozwolić, aby związek rozwijał się naturalnie po tym, jak jasno określisz, że chcesz ją widzieć poza pracą.
Jeśli jesteś uważny, elokwentny i dostępny ze swoim czasem i energią, prawdopodobnie się przyjmie.
Trzymaj się,
Rachel
Brak porad w zakresie poradnictwa lub psychoterapii: Witryna nie zapewnia porad dotyczących psychoterapii. Witryna jest przeznaczona wyłącznie do użytku przez konsumentów w celu poszukiwania ogólnych interesujących informacji dotyczących problemów, z jakimi mogą się zmagać ludzie jako osoby indywidualne oraz w związkach i powiązanych tematach. Treść nie ma na celu zastąpienia ani nie służy jako substytut profesjonalnych konsultacji lub usług. Zawarte obserwacje i opinie nie powinny być błędnie interpretowane jako konkretne porady doradcze.