Czy kiedykolwiek spotykałeś się z facetem i czułeś się zdezorientowany swoim statusem związku? I za każdym razem, gdy próbowałeś coś wyjaśnić, spotykałeś się z mylącym komentarzem na temat „nieprzyklejania etykietek do związku”?
Brzmi jak Bella i Jacob z sagi „Zmierzch”, prawda?
Oto prawda: gdybym CIEBIE obsadził w filmie „Zmierzch”, byłbyś Jacobem! Tak, jesteś bardzo pociągająca i niesamowicie seksowna, ale jesteś tylko zakładką, która trzyma miejsce, dopóki czytelnik nie zdecyduje się przewrócić strony.
Ludzie dołożą wszelkich starań, aby zaspokoić swoje potrzeby. Wampiry seksualne są łatwe do wykrycia, ale czasami brakuje nam charakterystycznego zachowania, jeśli chodzi o emocjonalny frajerów krwi.
Kiedy dana osoba potrzebuje towarzystwa, walidacji lub uwolnienia seksualnego, wchodzi w związki, aby uzyskać tymczasową „naprawę”. To próba stłumienia negatywnych uczuć, dopóki nie pojawi się ich Edward.
Osoba będzie cię kręcić na wietrze ze strachu przed utratą źródła spełnienia. Wtedy zaczynasz czuć się, jakbyś gonił latawiec, którego nie możesz do końca złapać.
„Jeśli pragniesz czegoś więcej, to ja
zachęcam cię do znalezienia własnego Edwarda.
Więc skąd wiesz, że jesteś naciągany? Oto pięć pewnych znaków:
o mnie chodzi ZDROWY relacje, a nie związki dla wygody.
Jeśli pragniesz czegoś więcej, to nalegam, abyś powiadomił pana Bellę i znalazł własnego Edwarda.
Panie, jakich znaków szukacie, które mówią, że jesteście naciągani? Jak zamierzasz to zmienić i znaleźć swojego Edwarda?