Czy jestem swingerem? Tak. Czy cały czas się bujam? Nie.
Więc co to dokładnie oznacza? Czy to nie jest cel swingera? Czy swingersi nie chcą po prostu uprawiać seksu z każdym i z każdym? Nie i nie.
Jak w przypadku każdej grupy, wiem, że znajdą się tacy, którzy pasują do skrajności, ale w większości przypadków odkryłem, że swingersi, z którymi mam kontakt, mają „cel” wzmocnienia i zwiększenia więzi i relacji ze swoimi partnerami.
Otwartość w huśtawce pozwala parom cieszyć się wrażliwością i uczciwością w partnerstwie, a także pielęgnować przyjaźnie z innymi partnerami do zabawy i parami poprzez wspólne kontakty seksualne. To przez ten kontakt powstaje energia kołysania, kaskada energii, która staje się samowystarczalna.
Jakie są więc korzyści z okazjonalnego kołysania?
Nie jest tak ważna ilość z innymi, ale jak te interakcje poprawiają jakość (i ilość) z twoim partnerem. Poświęcenie czasu, aby naprawdę zanurzyć się w każdym doświadczeniu, pozwoli ci doskonalić jedną z największych ekspresji życia i być obecnym w chwili.
Czasami świadomość, że mam swobodę bycia sobą i odkrywania z innymi, jeśli zechcę, może wystarczyć, a tylko dlatego, że mam swobodę robienia czegoś, niekoniecznie oznacza, że będę odczuwać potrzebę ciągłego działania w oparciu o tę wolność. Dzięki tej wolności odkryłem, że jestem bliżej mojego partnera.
Kiedy John i ja decydujemy się na huśtawkę, to, co sprawia, że jest to tak przyjemne, to różnorodność. Tak jak w przypadku wszystkiego innego w życiu, możliwość dokonywania wyborów może pomóc nam poznać siebie.Co lubię? Czego chcę spróbować? Co mam do zaoferowania?
John i ja mieliśmy okazję nauczyć się różnych technik poprzez nasz styl życia, które następnie mogliśmy przenieść do domu i doświadczyć ze sobą!
Częścią swingowania może być poznawanie nowych ludzi, którzy kochają seks tak samo jak my, ludzi, którzy mają podobne zainteresowania lub hobby, w tym fanów podróży, jedzenia i science fiction (John jest w głębi serca nerdem i poznał kilku innych nerdów w stylu życia! ).
Chodzi o znalezienie tego, co działa dla Ciebie jako pary i cieszenie się innymi w swoim życiu.
Czasami zarabianie na życie staje na drodze naszego życia. Mamy pracę, dzieci, kredyty hipoteczne, te codzienne obowiązki, które popychają nas do przodu w kierunku naszych celów i tu właśnie pojawia się równowaga.
Pamiętasz cytat “cała praca i brak zabawy sprawia, że Jack jest nudnym chłopcem”? Jest w tym tyle prawdy. Jeśli cały czas spędzamy z nosem przy kamieniu szlifierskim, to wszystko, co widzimy, to kamień. Podobnie, jeśli spędzamy cały czas na graniu, nasze cele ucierpią.
Odkryłem, że ten sam format jest prawdziwy w przypadku swingu. Kiedy John i ja spędzamy razem czas, skupiamy się na pielęgnowaniu naszej więzi i dbaniu o codzienne obowiązki. Zabawa pozwala nam się trochę rozciągnąć, że tak powiem, biegać po placu zabaw, zapewniając w obu miejscach wystarczająco dużo czasu, aby zachować pełnię życia na maksimum.
Więc nawet jeśli huśtasz się tylko od czasu do czasu, będzie to okazja do zapamiętania!